Artykuł opublikowany pod adresem: http://gigawat.net.pl/article/articleprint/1121/-1/82/
|
Informacje
Numery
Numer 12/2007
Autor: opr. red.
|
Data publikacji: 20.12.2007 11:04
|
Tegoroczna Barbórka, choć przecież górnicy wydobywają nie tylko węgiel stała się okazją do dyskusji na temat przyszłości węgla, a w sposób pośredni także szans energetyki opartej o paliwa węglowe. Dla ekologów węgiel jest „be”, ale jego niezaprzeczalnym atutem jest to, że jest dostępny w sporej obfitości na wszystkich kontynentach, i w wielu krajach. Podczas gdy nałogowi konsumenci ropy czy gazu muszą w coraz większym stopniu liczyć się z humorami władców Kremla czy nastrojami arabskich szejków.
Demokratyczna Europa i kochająca wolność Ameryka musi mieć świadomość, choć to fakt wielce niewygodny, że kupując ropę czy gaz eksportują w zamian znaczne wielkości swojego dochodu narodowego, do krajów i gospodarek, które z wolnością gospodarczą czy prawami człowieka lub tylko demokracją niewiele mają wspólnego. Zmieniają się czasy, technologie i świadomość ekologiczna. nie zmienia się coraz bardziej zachłanny apetyt na energię elektryczną bez której nie ma już życia. Kiedy wsłuchuję się w relacje o coraz bardziej skomplikowanych i kosztownych technologiach, wychwytywania, przechowywania i zatłaczania gdzieś głęboko pod ziemię tego nad wyraz szkodliwego dwutlenku węgla zastanawiam się czy zamiast komplikować sobie życie nie wystarczałoby po prostu... sadzić lasy i oplatać wieżowce pnączami. Kiedy czytam unijne dyrektywy zaczynam się bać, że lada moment pojawi się dyrektywa, która zabroni mi oddychania, bo też emitują CO2. We wszystkich poczynaniach potrzebny jest zdrowy rozsądek. Bo pod pozorem korzystania z „zielonej energii” wszyscy, kto tylko może zaczynaj sypać do kotłów roślinne badziewie przywożone niekiedy ciężarówkami z odległych stron. A ciężarówki też emitują spaliny i rozjeżdżają drogi. Ale tego już nikt jakoś nie chce liczyć...
Artykuł opublikowany pod adresem: http://gigawat.net.pl/article/articleprint/1121/-1/82/
|
Copyright (C) Gigawat Energia 2002
|