13 przypadków, które wcześniej wstrząsnęły Ameryką, Europą i... Polską





·27 lutego 2008 - seria burz z silnymi wyładowaniami atmosferycznymi spowodowała awarie ośmiu elektrowni na Florydzie. Wyłączenia dotknęły zarówno południowo-wschodnią część Florydy, jak i południowo-zachodnie wybrzeże oraz rejon Miami czy Tampy. Bez prądu było ponad 4,4 mln mieszkańców całego stanu.

·26 kwietnia 2007 - lewacką partyzantkę kolumbijską dokonała aktów sabotażu, które na cztery godziny pozbawiły energii elektrycznej całe terytorium Kolumbii wraz ze stolicą Bogotą i całym północnym wybrzeżem.

·17 listopada 2006 - zwarcie w jednym z głównych punktów zasilających (GPZ) w Warszawie, przy ul. Towarowej 7A oraz w stacjach zasilających obszary dzielnic Śródmieścia oraz części Mokotowa i Woli należących do RWE Stoen pozbawiło na godzinę (od 14.30 do 15.30) prądu mieszkańców centralnych dzielnic Warszawy. Nie funkcjonował Dworzec Centralny, stanęły tramwaje, nie działała sygnalizacja uliczna, zamilkły nadajniki radiowe zlokalizowane na iglicy Pałacu Kultury i Nauki. W stołecznej sieci dystrybucyjnej zabrakło ok. 150 MW mocy. Przyczyna awarii był błąd człowieka na ostatniej, nie w pełni zautomatyzowanej stacji zasilającej.

·5 listopada 2006 – planowe i poprzedzone wcześniejszymi symulacjami wyłączenie linii wysokiego napięcia w związku z przepłynięciem żaglowca "Norwegian Pearl" rzeką Ems w północno-zachodniej części Niemiec przy jednoczesnych dużych transferach mocy pochodzącej z farm wiatrowych we wschodnich landach Niemiec, doprowadziło do rozpadnięcia się całego systemu UCTE na trzy wyspy. 10 mln mieszkańców Francji, Niemiec, Belgii, Włoch i Hiszpanii pozbawionych zostało prądu na godzinę. Spowodowało to jednak częściowy paraliż komunikacji kolejowej w Niemczech i Belgii. Mieszkańcy Polski praktycznie nie odczuli w namacalny sposób tej awarii, jednak Polska znalazła się mimowolnie w obszarze chwilowego nadmiaru energii elektrycznej, co w pierwszej chwili skutkowało podniesieniem częstotliwości prądu o co najmniej 1 Hz, a później, nagłą koniecznością zatrzymania bloków energetycznych o mocy co najmniej 1000 MW.

·26 czerwca 2006 – zaburzenia w pracy polskiego systemu elektroenergetycznego. Obniżenie napięcia w Warszawie. Odłączenie niektórych odbiorców na północy Polski. Zablokowanie możliwości eksportu energii elektrycznej z Polski. Samoczynne wyłączenia bloków energetycznych w elektrowniach Kozienice i Ostrołęka. Ostatecznych przyczyn nie ustalono, jednak uwolniono od zarzutów Elektrownię Ostrołęka. W kuluarowych rozmowach i spekulacjach mówiło się o niedoszacowaniu potrzeb KSE, nadmiernym, a nieprzewidywanym wcześniej zapotrzebowaniu na energię elektryczną zwolenników klimatyzacji, zmowie producentów energii elektrycznej protestujących metodą prowokowania awarii przeciwko sztywnej i za niskiej cenie, jaką płacono za tzw. generację wymuszoną. W kulminacyjnej fazie prac komisji ministerialnej Operator Systemu Przesyłowego obraził się i nie udostępnił potrzebnych danych i dokumentów.

·18 stycznia 2005 - zerwanie linii wysokiego napięcia podczas śnieżnej burzy było przyczyną braku zasilania przez godzinę zachodniej części Szwajcarii. Zginęły dwie osoby przejechane przez wóz strażacki, spieszący z pomocą ludziom uwięzionym w windach.

·22 listopada 2004 - o godz. 18.31 nastąpiło pęknięcie, a następnie zerwanie izolatora w rozdzielni zlokalizowanej przy skrzyżowaniu ulic Racjonalizacji i Jana Pawła Woronicza. Cała południowa cześć lewobrzeżnej Warszawy spowiła się w wtedy w ciemnościach. Prądu nie było przez ponad 2 godziny na Mokotowie, Ochocie, Woli, Ursynowie, we Włochach i Wilanowie. Międzynarodowy Port Lotniczy im. F. Chopina na Okęciu wstrzymał starty i lądowania samolotów, kierując znajdujące się w powietrzu maszyny na lotniska zapasowe. Na chwilę przestało funkcjonować metro. Elektrociepłownia „Siekierki” ratowała się zasilaniem awaryjnym, pochodzącym z własnych agregatów. Zamilkło kilka małych, lokalnych stacji radiowych. Zgasła sygnalizacja świetlna i oświetlenie uliczne. Sprawcą były izolatory VKLF i VKLS, charakteryzujące się ponadprzeciętną skłonnością do awarii i uszkodzeń. Awaria trwała 129 minut.

·18 listopada 2004 - pożar jednej stacji transformatorowej i jednoczesna awaria innej stacji pozbawiał co najmniej 250 tys. mieszkańców centralnych dzielnic Madrytu.

·12 lipca 2004 - pomyłka w elektrowni wywołała ogromną awarię elektryczną, która na godzinę pozbawiła prądu Grecję - począwszy od Peloponezu aż po Attykę i część Tesalii oraz wyspy na Morzu Jońskim.

·28 września 2003 – awaria linii wysokiego napięcia transferujących importowaną energię elektryczną ze Szwajcarii do Włoch pozbawiła prądu na całą noc aż do świtu całe Włochy z wyjątkiem Sardynii.

·23 września 2003 - gwałtowne burze wywołały awarię, która pozbawiła prądu cztery miliony gospodarstw domowych na południu Szwecji oraz w Danii.

·28 sierpnia 2003 - przerwa w zasilaniu sparaliżowała transport miejski w południowej części Londynu.

·14 sierpnia 2003 – 30-godzinna awaria elektryczna na północnym wschodzie USA, w tym w rejonie Nowego Jorku, a także w części Kanady pozbawiła prądu na 30 godzin 50 milionów ludzi. W kilku stanach wprowadzono stan wyjątkowy, wstrzymano pracę siedmiu elektrowni atomowych. Szacuje się, że była to największa i najbardziej rozległa awaria elektryczna w historii Stanów Zjednoczonych.