Kanclerz Angela Merkel będzie przekonywać państwa nad Bałtykiem do rezygnacji z oporów wobec budowy gazociągu Nord Stream. Deklaracje takie padły w Moskwie podczas spotkania Merkel z Putinem. Kanclerz Merkel zapowiedziała, że wkrótce rozpocznie rozmowy o inwestycji z państwami nadbałtyckimi, przede wszystkim ze Szwecją. W budowę gazociągu bałtyckiego są zaangażowane w pełni prywatne koncerny z Niemiec, ale Merkel stwierdziła, że "Niemcy uważają ten projekt za ważny dla bezpieczeństwa energetycznego".

Według litewskiej redakcji brytyjskiego dziennika "The Economist" powołanie litewskiej spółki Leo LT - inwestora narodowego do budowy nowej elektrowni w Ignalinie jest korzystne tylko z punktu widzenia prywatnej spółki NDX energija i nie broni interesów państwa litewskiego. Według litewskich analityków "The Economist", jedną z przyczyn przychylnego nastawienia rządu do projektu Leo LT są jesienne wybory parlamentarne. Sugerują oni, że projekt wiąże się z finansowaniem kampanii wyborczej partii rządu koalicyjnego. Agencja zawraca uwagę również na fakt, że tworzenie narodowego inwestora opóźnia się. Pierwotnie planowano powołanie Leo LT na styczeń, później na marzec lub kwiecień, teraz mówi się, że realnym terminem jest początek lata. Dopiero 12 lutego Prezydent Litwy Valdas Adamkus podpisał nowelizację ustawy o elektrowni atomowej, która umożliwia powołanie narodowego inwestora. Już wówczas litewskie partie opozycyjne i organizacje społeczne apelowały do prezydenta o zawetowanie nowelizacji ustawy. Według przeciwników nowelizacji, założenia spółki inwestycyjnej są mało przejrzyste i sprzyjają kapitałowi prywatnemu, a nie państwowemu.

Wicepremier Turkmenistanu Chidyr Saparlijew podpisał porozumienie, które ma zakończyć konflikty związane z podziałem złóż ropy i gazu na dnie Morza Kaspijskiego oraz długiem za gaz, jaki na początku lat 90. Turkmenistan dostarczył Azerom. Ugoda Azerbejdżanu z Turkmenistanem otwiera drogę do współpracy tych państw w branży gazowej. Mogą się one stać się kluczowymi dostawcami surowca do gazociągu Nabucco.

Rosnące zainteresowanie biopaliwami dla uzupełnienia malejących zasobów kopalnianych surowców energetycznych powoduje zmniejszenie areału pod uprawę zbóż, a tym samym groźbę niedoboru żywności w obliczu rosnącego zapotrzebowania. Główny naukowy doradca brytyjskiego rządu profesor John Beddington ocenia, że ludzkości będzie trudniej się wyżywić i że żywność będzie coraz droższa. Według niego do 2030 r. wzrost liczby ludności będzie taki, że produkcja żywności będzie musiała zwiększyć się o 50 proc., a do 2080 r. - aż o 100 proc. Wyżywienie nowych mieszkańców Ziemi, których liczba przyrasta w tempie 6 mln miesięcznie, brytyjski naukowiec przyrównał do wyzwania, stwarzanego przez globalne zmiany klimatyczne.

Wypowiedzi Beddingtona są sprzeczne ze strategią brytyjskiego rządu, który w najbliższych dekadach chce zwiększyć zastosowanie biopaliw.

RWE zbuduje na Węgrzech kilka farm wiatrowych o łącznej mocy 300 MW Inwestycję na Węgrzech niemiecki koncern realizacje w ramach projektu rozwijania energetyki ze źródeł odnawialnych. Od 2008 r. RWE chce inwestować w elektrownie wiatrowe po miliard euro rocznie.

Electrabel podpisała z REpower, trzecim największym niemieckim producentem turbin wiatrowych, umowę w której gwarantuje zamówienie maksimum 250 turbin wiatrowych REpower o łącznej mocy do 500 MW. Turbiny typu MM82 i MM92, każda o mocy 2 MW i wysokości wieży odpowiednio 80 i 100m, będą dostarczane w latach 2009-2011 pod projekty farm wiatrowych w całej Europie.

E.ON zaproponował sprzedanie swoich sieci przesyłowych. Niemiecka firma zawarła z unijnym organem regulacyjnym porozumienie o wyzbyciu się majątku w celu rozwiązania dwóch prowadzonych przeciwko niej postępowań antymonopolowych. Decyzja to wielkie zwycięstwo Neellie Kroes, unijnej komisarz ds. konkurencji.

Często grozi ona, że użyje swoich uprawnień antymonopolowych do zmuszenia grup energetycznych, żeby oddzieliły utrzymywanie sieci od innych rodzajów działalności. Komisarz jest przekonana, że niektóre zintegrowane firmy wykorzystują władzę nad gazociągami, sieciami przesyłowymi i innymi elementami infrastruktury do eliminacji konkurencji.

Atel położył kamień węgielny pod nową elektrociepłownię przemysłową w Monthey (szwajcarski kanton Wallis). Nowa elektrociepłownia gazowa będzie dysponował 55 MW mocy elektrycznej i 43 MW mocy cieplnej. Atel przeznaczył na tę inwestycję ok. 100 mln CHF. Oddanie elektrociepłowni do użytku jest planowane na koniec 2009 r.

Tym, co czyni tę elektrociepłownię tak szczególną, jest jej wysoka sprawność energetyczna. Nowa elektrociepłownia będzie zdolna do przetwarzania na energię elektryczną nie mniej niż 80 proc. energii pierwotnej.

W trakcie prac przygotowawczych przed budową Gazociągu Północnego na dnie Zatoki Fińskiej znaleziono miny morskie. Spółka Nord Stream zwróciła się o pomoc w tej sprawie do władz Finlandii. Nord Stream twierdzi, że ekipy sprawdzające dno Zatoki Fińskiej natknęły się na przyszłej trasie gazociągu na co najmniej dziesięć min morskich. Ponadto znaleziono kilkadziesiąt nierozpoznanych dokładnie obiektów, które są minami lub innymi urządzeniami wybuchowymi. Spółka chce, by fińska marynarka wojenna znaleziska te rozbroiła i usunęła, za co Nord Stream jest gotów zapłacić. Fińska flota nie dysponuje wystarczającym potencjałem, by podjąć się likwidacji tak dużej ilości niebezpiecznych znalezisk. Finowie mogą pomóc jedynie w poszukiwaniu i identyfikacji leżących tam min. Duża ilość niebezpiecznych obiektów (jedna mina morska zawiera od 250 do 500 kg materiału wybuchowego) znalezionych na stosunkowo krótkim odcinku przyszłego gazociągu nie stanowi zaskoczenia dla władz fińskich i dla morskich specjalistów. Wody Zatoki Fińskiej były minowane podczas obu wojen światowych przez floty wielu państw.

Na dnie w tym rejonie leżą jeszcze tysiące min. Jest to też skutek metod stosowanych bezpośrednio po zakończeniu działań wojennych w celu szybkiego oczyszczenia morskich szlaków komunikacyjnych. Pola minowe likwidowano często po prostu poprzez zatapianie poszczególnych min.

Węgry włączyły się do budowy gazociągu South Stream, którym gaz z Rosji i Azji Środkowej przez Morze Czarne i Bałkany ma popłynąć do Europy Południowej i Środkowej, z ominięciem Ukrainy. Przystąpienie Węgier do projektu rosyjskiego Gazpromu przewiduje dwustronne porozumienie międzyrządowe, podpisane na Kremlu w obecności prezydenta Rosji Władimira Putina i szefa węgierskiego rządu Ferenca Gyurscanya.

Egipt rozpoczął eksport gazu do Izraela. Inwestycję wykonała firma East Mediteranean Energy (EMG) z Kairu. Gazociąg o długości 100 km łączy egipskie miasto El-Arisz z Aszkelonem w Izraelu. Egipt jest jednym z największych producentów gazu w Afryce Północnej - wydobywa 62 mld m sześc. gazu rocznie, z czego 29 proc. przeznaczone jest na eksport. Dostawom gazu do Izraela sprzeciwia się egipskie Bractwo Muzułmańskie, które jest przeciwne polityce Izraela wobec Palestyńczyków.

Turkmenistan zwiększa wydobycie gazu. W 2007 r. ze złóż w Turkmenistanie popłynęło 72, 3 mld m sześc. gazu, o 6,3 mld m sześc. więcej niż rok wcześniej. Jak zapowiedział prezydent Turkmenistanu Gurbanguły Berdymuchammedow, w 2008 r. jego kraj chce wydobyć 81,5 mld m sześc. surowca, o 12,7 proc. więcej niż w zeszłym roku, zaś do końca dekady Turkmenistan chce zwiększyć wydobycie gazu ze swoich złóż do 120 mld m sześc. rocznie.

Electrabel i GdF kupiły największą w Europie elektrownię gazową w technologii CCGT SUEZ, poprzez swoją spółkę energetyczną Electrabel, wraz z Gaz de France kupiły elektrownię Teesside, w strefie przemysłowej Wilton, w północnej Anglii. Po otrzymaniu zgody na transakcję Electrabel i Gaz de France będą miały po 50% udziałów. Sprzedającymi były bank Goldman Sachs i firma Cargill. Teesside jest największą w Europie elektrownią gazową w technologii bloku parowo-gazowego (CCGT) o mocy 1875 MW. Elektrownia, która została oddana do użytku w 1993 roku, posiada osiem turbin gazowych.

Trybunał Europejski uznał, że Hiszpania naruszyła unijne przepisy, kwestionując orzeczenie Komisji Europejskiej w sprawie oferty przejęcia Endesy przez E.ON. Trybunał polecił jednocześnie Madrytowi dostosować się do werdyktu Brukseli, nawet jeśli uważa go za błędny.

Gazociąg Północny już prawie dwa razy droższy. Szacunkowy koszt budowy Gazociągu Północnego wzrósł po raz kolejny, poinformował Interfax powołując się memorandum inwestycyjne przygotowane przez Gazprom. Według Interfaxu w memorandum podano, że koszt budowy podmorskiego gazociągu sięgnie 7,4 mld euro. Agencja przypomina, że początkowo planowano, iż będzie to kwota ponad 4 mld euro. Później Gazprom zwiększył ją do ok. 6 mld euro. Udziałowcy projektu wyłożą 30 proc. kosztów budowy, a reszta zostanie sfinansowana z pożyczek - napisał Gazprom w memorandum.

Ukraina zaproponowała budowę gazociągu White Stream (Biały Strumień), którym gaz z Azji Środkowej dotrze do Europy omijając Rosję. White Stream zaczynałby się w Turkmenistanie, skąd przez Morze Kaspijskie, Gruzję i Morze Czarne biegłby na Krym, a stamtąd do Europy Zachodniej. Transportowałby 30 mld metrów sześciennych gazu rocznie.

Gazprom po raz pierwszy w swej historii będzie wydobywał gaz poza granicami Rosji. Odpowiednie porozumienie zostało podpisane w La Paz (Boliwia). Umowa przewiduje, że Gazprom musi rozpocząć wydobycie gazu w Boliwii najpóźniej z końcem przyszłego roku. Jest możliwe, że Rosjanie poniosą częściowe koszty budowy nowych gazociągów, oraz że będą szkolić pracowników YPFB. Rozważana jest także możliwość rozpoczęcia produkcji gazu upłynnionego. Rząd Boliwii ma nadzieję, że pojawienie się konkurencji na rynku wydobycia gazu zmobilizuje pozostałych do realizacji odwlekanych od czasu nacjonalizacji złóż inwestycji.

Wielka Brytania powinna pilnie wymienić swe starzejące się elektrownie na nowe obiekty; rząd czyni co w jego mocy, by zachęcić firmy do finansowania i budowy elektrowni jądrowych. Elektrownie atomowe we Francji dostarczają 78 proc. zużywanej w tym kraju energii elektrycznej. W Wielkiej Brytanii jest to zaledwie 19 proc. Państwowa francuska firma energetyczna EDF ma plany wybudowania czterech elektrowni atomowych w Wielkiej Brytanii.

Suez poinformowała, że powołane przez nią międzynarodowe konsorcjum zbuduje elektrownię oraz zakład odsalania wody w Katarze w ramach kontraktu wartości 22,7 mld dolarów. W ramach inwestycji ma powstać elektrownia gazowa o mocy 2730 MW i zakład odsalania wody morskiej o wydajności ponad 286 tys. metrów sześciennych dziennie w ośrodku przemysłowym Ras Laffan na północno-wschodnim wybrzeżu Kataru. Oba obiekty, określane łącznie jako Ras Laffan C, będą największymi tego rodzaju w kraju. Ich pełne uruchomienie ma nastąpić w kwietniu 2011 roku.

Należąca do CEZ spółka CEZ Obnovitelne Zdroje wybuduje nową elektrownię wodną. Elektrownia Melnik ma mieć moc 500 kW i wytwarzać rocznie około 3,5 mln kWh energii, a jej uruchomienie zaplanowano na przełom lat 2009 i 2010. Obecnie CEZ ma około 20 tego typu elektrowni.

Rosja i Egipt podpisały porozumienie o pokojowym wykorzystaniu energii jądrowej, które pozwoli rosyjskim kompaniom uczestniczyć w przetargach na budowę elektrowni jądrowych w Egipcie. Dokument, jak zaznaczają rosyjskie media, ma charakter ramowy i określa możliwości zrealizowania konkretnych projektów w przyszłości w sferze przygotowania kadr do pracy w obiektach energetyki jądrowej i kontroli bezpieczeństwa w nich. Rosja obecnie buduje reaktory jądrowe w Iranie. Chinach i Indiach.

Gazprom chce zbudować przy wschodnich i zachodnich granicach Polski co najmniej 4 nowe elektrownie opalane gazem. Koncern zamierza zwiększyć swoje dochody, przez produkcję energii elektrycznej ze swojego gazu. Prezes Gazpromu i wicepremier Białorusi Uadzimir Siemaszko postanowili utworzyć grupę roboczą, do zadań której należeć będzie wykonanie projektu budowy za 330 mln dol. elektrowni na gaz na terenie elektrowni wodnej Bieriezowskaja w pobliżu Brześcia na granicą z Polską. Miałaby ona moc 450 - 600 MW i byłaby wykorzystywana do eksportu energii. Dodatkową energię na eksport może zapewnić elektrociepłownia TEC-2 w Kaliningradzie, nad którą Gazprom przejmie kontrolę od koncernu energetycznego RAO JES. W zamian miałby zainwestować w budowę nowego bloku o mocy 450 MW i zagwarantować zwiększenie dostaw gazu do Kaliningradu z 0,7 do 3,5 mld sześc. w 2012 r. Dwie kolejne elektrownie Gazprom chce zbudować przy polskiej granicy z Niemcami. Pod koniec lutego podpisał list intencyjny z niemieckim E.ON o budowie elektrowni w Lubmin. Zakład o mocy 1200 MW ma do 2011 r. powstać na terenie byłej elektrowni atomowej. Kolejną elektrownię Gazprom chce zbudować w Eisenhüttenstadt, które oddziela od Polski tylko Odra. Ten zakład o mocy 800 MW będzie kosztować 400 mln euro i ma zacząć pracę w 2011-12 r.

W sumie Gazprom będzie udziałowcem zagranicznych elektrowni o mocy 3000 MW.

Energia elektryczna wytwarzana z rosyjskiego gazu jest droższa, niż ta z elektrowni węglowej czy jądrowej, jednak Gazprom trafił na znakomitą koniunkturę, ponieważ do 2020 r. Niemcy chcą zlikwidować wszystkie 17 elektrowni jądrowych, zaś UE zakłada ograniczenie emisji CO2 i związków azotu i siarki.

Właściciel elektrowni atomowej Ringhals (75 proc. udziałów ma szwedzki Vattenfall, a 25 proc. niemiecki E.ON) ma zastrzeżenia do budowy gazociągu Skanled, którym norweski gaz ma w przyszłości dotrzeć poprzez Bałtyk do Polski. Prace projektowe mają ruszyć w kwietniu. Ringhals obawia się o zablokowanie podwodnych wlotów wody morskiej używanej do chłodzenia reaktorów, możliwość wycieku gazu i jego eksplozji, ewentualnych wstrząsów gruntu w jego wyniku. Wiele elektrowni atomowych korzysta z wody morskiej do chłodzenia. Wloty tych urządzeń są zabezpieczane, np. przed wciągnięciem ryb czy zwierząt morskich. Woda morska używana jest w trzecim, otwartym obiegu chłodzenia. Sam gazociąg nie powinien pogorszyć bezpieczeństwa elektrowni, zarówno podczas układania, jak i eksploatacji. Cała koncepcja Skanledu, pozwalając na zaopatrzenie zachodniej części Szwecji, daje też możliwość produkcji z gazu energii elektrycznej - np. w kogeneracji. To oznaczałoby konkurencję dla tej elektrowni atomowej na rynku energetycznym. Jednym z zaangażowanych w Skanled jest niemiecki E.ON, który ma też 25 proc. udziałów w elektrowni atomowej Ringhals i jest partnerem przy budowie Nord Stream. Może są to działania związane z tymi mniejszościowymi udziałami lub tarciami wewnątrz firm po przejęciu przez E.ON szwedzkiego Sydkraft. Prace projektowe mają się rozpocząć w kwietniu. Zakończenie budowy planowane jest na 2012 r.

Rosja i Serbia zawarły pakiet porozumień, na mocy których rosyjski Gazprom przejmie 51 proc. akcji serbskiego, państwowego koncernu naftowego NIS (Naftna Industrija Serbije). W zamian za to rosyjski monopolista poprowadzi przez Serbię jedną z odnóg gazociągu South Stream (Południowy Strumień), który zamierza zbudować razem z partnerami z Włoch i Bułgarii. Magistralą tą gaz z Rosji i Azji Środkowej przez Morze Czarne i Bałkany ma popłynąć do Europy Południowej i Środkowej, z ominięciem Ukrainy. Gazprom dokończy też rozbudowę podziemnego magazynu gazu Banatski Dvor, ok. 60 km na północny wschód od Nowego Sadu, w wyniku której jego pojemność wzrośnie z 300 mln do 800 mln metrów sześciennych.