Artykuł opublikowany pod adresem:     http://gigawat.net.pl/article/articleprint/1258/-1/88/

Złomowanie i co dalej? Auto jako paliwo...


Informacje Numery Numer 07/2008

Z samych tylko Niemiec wywozi się rocznie 2,2 mln wyeksploatowanych aut (ich głównym odbiorcą jest Polska), a tylko 1,2 mln złomuje się na miejscu. Wg dyrektywy Unii Europejskiej nr 2000/53/EU od czerwca 2005 roku nie wolno wywozić materiałów ze złomowania aut na składowiska odpadów komunalnych.
Od stycznia 2006 roku należy utylizować 85% złomowanych aut w postaci wtórnych surowców oraz w obszarze energetycznym.
Natomiast od stycznia 2015 roku trzeba będzie zutylizować aż 95% złomowanych aut, z czego 85% jako surowce wtórne.

Aby ułatwić realizację tego trudnego zadania, firma Continental Automotive Systems (CAS) opracowała technologię i wybudowała w swoim koncernie instalacje recyklingu materiałów zezłomowanych aut, a zainteresowani mogą z tego skorzystać.
Omawiana dyrektywa Unii Europejskiej dotyczy również naszego kraju, co oznacza, że rocznie trzeba – wg autora – zagospodarować u nas około 50 000 ton/rok pozostałości ze złomowania aut, a od stycznia 2015 roku aż prawie 100 000 t/r. Nasze przygotowania do zagospodarowywania pozostałości po zezłomowaniu aut, obejmujących: tworzywa sztuczne, tekstylia, szkło oraz drewno – są znikome. Z tych to powodów autor uznał za pilne i ważne przedstawienie rozmaitych wariantów procesowych utylizacji pozostałości po zezłomowaniu wyeksploatowanych samochodów osobowych, jak i ciężarowych.
Pozostałości po zezłomowaniu aut i recyklingu ich głównych elementów: metali, akumulatorów, płynów hamulcowych, olejów itp. zostają rozdrobnione i stanowią niezhomogenizowaną mieszaninę: tworzyw sztucznych, tekstyliów, piasku, szkła, drewna, itp. Jej rozdział na indywidualne składniki oraz frakcje opiera się przede wszystkim na różnicach ich gęstości, wielkości uziarnienia oraz zawilgoceniu. W tej operacji stosuje się różnego rodzaju sita oraz cyklony. Wydzielone frakcje bywają najczęściej poddawane peletyzacji. Klasyczny tego typu agregat ilustruje rys. 1: Rozdrobnione cząsteczki określonego odpadu wpadają na poziomą, dziurkowaną matrycę. Po niej toczy się walec, wprasowujący rozdrobniony materiał do otworów. Wypraski w postaci walców obcina nóż obrotowy w nastawionej odległości pod matrycą.
Na rys. 2 widoczne są pelety dwóch frakcji odpadowych materiałów po zezłomowaniu aut, przeznaczonych dla przemysłu cementowego, gdyż są zanieczyszczone metalami (a) oraz dla elektrociepłowni (b).
Surowa mieszanina rozdrobnionych odpadów po zezłomowaniu aut charakteryzuje się niskim ciężarem nasypowym, wynoszącym 0,3–0,4 g/ml. Prawie połowę stanowią tworzywa sztuczne. Ciepło spalania tej mieszaniny wynosi około 14 MJ/kg, a wyselekcjonowanej frakcji opałowej aż 30 MJ/kg.
Termiczna utylizacja odpadów
po zezłomowaniu aut
Pozostałości po zezłomowaniu aut można spalać wspólnie z odpadami komunalnymi w lokalnych elektrociepłowniach, co praktykowane jest w wielu krajach, w tym również w RFN. Nie stwierdzono negatywnych objawów tak w ruchu instalacji, jak i w emisji spalin. Wzajemny stosunek obu odpadów zależy od ilości ciężkich metali w popiele, który to parametr winien odpowiadać stosownym normom ochrony środowiska.
Opłaty za wspólne spalanie pozostałości po zezłomowaniu aut z odpadami komunalnymi wynoszą około 200 euro/tonę.
W Japonii opracowano w firmie Ebara w Tokio specjalną technologię spalania organicznych pozostałości po zezłomowaniu aut o nazwie proces TwinRec. W I stopniu przeprowadza się zgazowanie tych odpadów powietrzem w fazie fluidalnej w temperaturze 750-800 st. C. Gazy i pyły są następnie spalane w komorze o konstrukcji cyklonu w temperaturze 1300-1400 st. C, a co ilustruje rys. 3. Szlaka płynna z tego pieca ulega zeszkliwieniu po wodnym schłodzeniu. Spaliny kierowane są oczywiście do wodno-parowego kotła, sprzężonego z elektrogeneratorem. Opłaty za utylizację odpadów wg omawianego procesu wynoszą 180-200 euro/tonę.
W firmie Sekundarrohstoff – Verwertungs – Zentrum (SVZ) w Schwarze Pumpe (RFN), pozostałości po zezłomowaniu aut są brykietowane i poddawane tlenowo-parowemu zgazowaniu pod ciśnieniem 5 MPa i w temperaturze 1350-1500 st. C w generatorach British–Gas–Lurgi (BGL), pracujących ze stałym złożem. Uzyskuje się gaz syntezowy, zawierający CO + CO2 + H2 z niewielką ilością metanu. Po starannym, wielostopniowym oczyszczeniu, gaz syntezowy poddawany jest częściowej, katalitycznej konwersji tlenku węgla do wodoru oraz CO2, przy czym część tego ostatniego zostaje następnie usunięta w specjalnej płuczce. Mieszaninę 23% CO, 4% CO2, 2% CH4, 1% N2 i 70% H2 kieruje się do wytwórni syntezy metanolu. Nieprzereagowany gaz kierowany jest do turbiny gazowej. Po spaleniu gaz ten - z udziałem powietrza - podgrzany do 1200 st. C przepływa przez 4 wirniki rozprężające, których wał napędza elektrogenerator. Spaliny po turbinie gazowej o temperaturze 550 st. C przepływają przez kocioł wodno-parowy, sprzężony z układem turbiny parowej i elektrogeneratora. Para po tej turbinie zostaje wykraplana w kondensatorze, przez który cyrkuluje woda, ogrzewająca domy sąsiedniej gminy.
Opłaty za utylizację wymienionych odpadów wg tej technologii wynoszą 160-200 euro/tonę.
Wszystkie, zaprezentowane technologie utylizacji pozostałości po zezłomowaniu aut tak jako surowce wtórne, jak i dla wytwórczości ciepła oraz energii elektrycznej, są licznie stosowane w skali przemysłowej. Można z nich skorzystać również w warunkach naszego kraju, budując zaprezentowane instalacje przede wszystkim za kredyty Unii Europejskiej, które zostają po rozruchu obiektów przemysłowych w znacznej części umarzane.




| Powrót |

Artykuł opublikowany pod adresem:     http://gigawat.net.pl/article/articleprint/1258/-1/88/

Copyright (C) Gigawat Energia 2002