Artykuł opublikowany pod adresem:     http://gigawat.net.pl/article/articleprint/24/-1/12/

Agregaty prądotwórcze zawsze w rezerwie... Nowe diesle olejowo-gazowe


Informacje Numery Numer 09/2002

W miarę powtarzających się przerw w dostawie energii elektrycznej w różnych regionach świata, agregaty prądotwórcze stają się niezastąpionym źródłem zasilania rezerwowego lub awaryjnego. Nowoczesne zespoły prądotwórcze są w stanie zapewnić niezbędne zasilanie energią o wymaganych parametrach w przypadku awarii układów sieciowych oraz planowych lub awaryjnych odstawień źródeł mocy. Mogą także zasilać prowizorycznie place budowy i inne obiekty lub tereny pozbawione w normalnych warunkach odpowiednich źródeł zasilania. Chociaż obecnie w tej coraz ważniejszej gałęzi elektroenergetyki zmniejszyła się koniunktura związana z kryzysem kalifornijskim, to nie ulega wątpliwości, że branża ta stała się trwałym ogniwem sektora energetycznego wielu krajów świata. Łączne obroty na rynku agregatów prądotwórczych w 2002 r. wyniosą - według wstępnych prognoz - około 3,6 mld USD, przy czym w przyszłości będą one wzrastać w tempie 10% rocznie.

Głównymi czynnikami zwiększającymi popyt na te urządzenia są:


Rynek urządzeń prądotwórczych dostępnych do wypożyczenia obejmuje wszystkie jednostki wytwórcze od przenośnych prądnic napędzanych silnikami gazowymi małej mocy do przewoźnych agregatów Diesla o mocy dziesiątek megawatów. Te największe jednostki pełnią rolę tymczasowych elektrowni w przypadku deficytu mocy w systemie elektroenergetycznym bądź przy pozbawieniu zasilania większych odbiorców. Większość agregatów, również obecnie produkowanych, jest napędzana silnikami Diesla, aczkolwiek systematycznie wzrasta udział jednostek opartych na silnikach i turbinach gazowych. Gaz jest chętnie wykorzystywany tam, gdzie jest łatwo dostępny lub na terenach o zaostrzonych wymaganiach ochrony środowiska, które mogą drastycznie ograniczać czas pracy zespołów opalanych olejem o wyższej emisji zanieczyszczeń. Przewiduje się zatem, że wkrótce rynek agregatów największych mocy zostanie zdominowany przez napędy oparte na turbinach gazowych.
Amerykańscy użytkownicy zespołów prądotwórczych uzyskali ostatnio do dyspozycji inne rozwiązanie, a mianowicie zmodernizowane silniki Diesla, przystosowane do spalania dwóch rodzajów paliw: oleju napędowego oraz sprężonego lub skroplonego gazu ziemnego. Silniki te emitują znacznie mniejsze ilości tlenków azotu i cząstek stałych niż tradycyjne silniki Diesla bez pogorszenia parametrów pracy. Dzięki modernizacji zużywają nieznaczne ilości oleju do rozruchu, natomiast dalsza praca przebiega z wykorzystaniem gazu ziemnego lub innego gazu, np. propanu. Jednak przy braku gazu, silnik może ponownie pracować wyłącznie na oleju. Zalety silnika Diesla usprawnionego przez firmę Clean Air Partners spotkały się z żywym zainteresowaniem energetyki. Stosunkowo niskim kosztem rzędu 100 USD/kW można przystosować istniejące agregaty prądotwórcze (w tym agregaty awaryjnego zasilania) do pokrywania obciążeń szczytowych systemu elektroenergetycznego.
Obecne przepisy obowiązujące w większości stanów USA ograniczają emisję tlenków azotu ze spalinowych agregatów prądotwórczych do 2 g/KM mocy, z czego wynika ograniczenie czasu ich pracy– zależnie od przepisów stanowych - do 500-1200 godz. rocznie. Wszystkie zmodernizowane silniki firmy Clean Air Partners spełniają to wymaganie bez dodatkowego oczyszczania spalin wylotowych.
Klienci uzyskują do dyspozycji coraz bogatszą ofertę przewoźnych źródeł mocy proponowanych przez rosnącą liczbę wytwórców i dystrybutorów. Do światowych potentatów tej branży – Caterpillar i Aggreko - dołączyły dalsze firmy jak np. GE Energy Rentals, Cummins Power Rent, Alstom i Kohler. Ostrzejsza konkurencja wymusza spadek cen i korzystniejsze warunki świadczonych usług, których zakres obejmuje nie tylko dostawę urządzeń na miejsce przyszłej pracy, lecz także projekt, montaż, eksploatację i konserwację.
Na rynku amerykańskim popyt na zespoły prądotwórcze dużych mocy wzrósł zdecydowanie w okresie kryzysu energetycznego, który dotknął północne i zachodnie stany w latach 2000-2001. Zakłady energetyczne, które nie skompensowały ubytków mocy produkcją z własnych tymczasowych źródeł, lecz zdecydowały się na zakupy energii po wyższych cenach, zapłaciły wysoką cenę. Dla przykładu przedsiębiorstwo Seattle City Light poniosło w tym czasie wydatki przekraczające 700 mln USD, podczas gdy na zakupy energii we wcześniejszym okresie 2-letnim wydało zaledwie 80 mln USD.
Dzięki poprawie sytuacji energetycznej w bieżącym roku zmalało zainteresowanie zakładów energetycznych instalowaniem wypożyczanych agregatów. Jednak utrzymujące się problemy z niedostateczną przepustowością niektórych linii przesyłowych przypominają o pozostającym w rezerwie sposobie poprawy zaopatrzenia w energię elektryczną. Głośnym przykładem kolejnej kryzysowej sytuacji w Stanach Zjednoczonych są ostatnie kłopoty lokalnego systemu elektroenergetycznego nowojorskiej dzielnicy Long Island. Wskutek kolejnego uszkodzenia dwóch linii przesyłowych i opóźnień uruchomienia podwodnego kabla HVDC Cross-Sound, w regionie tym pojawiło się realne zagrożenie wystąpienia deficytu mocy rzędu 500 MW. Dla zmniejszenia rozmiarów tej ewentualnej katastrofy, w trzech stacjach sieciowych zainstalowano 10 awaryjnych zespołów prądotwórczych napędzanych turbinami gazowymi GE TM2500.
Poważną próbą sprawności działania firm tej branży elektroenergetyki okazały się Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Salt Lake City. Ponad 20 aren olimpijskich zmagań w wysokogórskich, trudnodostępnych okolicach stworzyło uciążliwe i nietypowe miejsca dla montażu i pracy tymczasowych zespołów prądotwórczych. Zadanie to Komitet Organizacyjny Igrzysk zlecił wspomnianej firmie Aggreko. Latem 2001 r. stuosobowy personel Aggreko zmontował ponad 3000 rozdzielnic, 250 transformatorów i podobną liczbę agregatów prądotwórczych o łącznej mocy 100 MW. Montaż tych urządzeń wykonano z użyciem m.in. helikopterów oraz alpinistów, zaś technicy firmy do niektórych miejsc pracy mogli dotrzeć wyłącznie na nartach.
Natychmiast po zdanym egzaminie olimpijskim większość urządzeń została zdemontowana i przewieziona do kolejnego miejsca sportowych zmagań tj. na piłkarskie mistrzostwa świata w Japonii. Również i tu urządzenia sprawdzone w śnieżnych warunkach stanu Utah wykorzystano z powodzeniem do zapewnienia tymczasowego zasilania sportowych aren.

Na podstawie: B. Schimmoller „Rental power fills temporary power niche”, Power Engineering 7/2002 opracował Piotr Olszowiec

Zespół prądotwórczy firmy Aggreko na arenie piłkarskich mistrzostw świata.



| Powrót |

Artykuł opublikowany pod adresem:     http://gigawat.net.pl/article/articleprint/24/-1/12/

Copyright (C) Gigawat Energia 2002