Artykuł opublikowany pod adresem: http://gigawat.net.pl/article/articleprint/673/-1/60/
|
Paliwo alternatywne paliwo z odpadów
|
Informacje
Numery
Numer 01/2006
Ochrona środowiska jest „trendy”. Na szczęście. Z roku na rok wzrasta świadomość ekologiczna zarówno wśród jednostek jak i dużych podmiotów gospodarczych. Można to zauważyć na bardzo różnych poziomach.
I tak, postępując zgodnie z postanowieniami Protokołu z Kioto, zakłady przemysłowe ograniczają emisję trujących substancji do atmosfery, ludzie wokół nas segregują śmieci i coraz częściej nie wyrzucają zużytych baterii do najbliższego kosza, a firmy praktycznie ze wszystkich branż przemysłowych przekazują swoje odpady wyspecjalizowanym w ich neutralizacji przedsiębiorstwom, zamiast wyrzucać je na pobliskie śmietnisko. Coraz częściej dopinguje je w tym z roku na rok bardziej precyzyjne ustawodawstwo proekologiczne. W przypadku odpadów przemysłowych jest to tzw. ustawa o odpadach z 27 kwietnia 2001 roku, ostatnio zresztą zaktualizowana.
Odpady towarzyszą człowiekowi właściwie od wieków. Jednak dopiero w XX stuleciu stały się prawdziwym problemem, co wynikało zresztą ze stale zwiększającej się ich ilości, a w związku z tym - z rosnącego negatywnego oddziaływania na środowisko naturalne. Szukając prostej definicji odpadów, można powiedzieć, że są to pozostałości po różnych formach działalności ludzkiej - zużyte przedmioty oraz substancje, powstające w związku z bytowaniem człowieka lub jego działalnością gospodarczą.
Odpady w zależności od ich pochodzenia dzieli się najczęściej na odpady przemysłowe i komunalno-bytowe. Odpady przemysłowe to produkty uboczne, powstające w wyniku działalności gospodarczej, a ich ilość oraz struktura zależy od stopnia rozwoju cywilizacji, struktury przemysłu, technologii i rozwoju gospodarki odpadami. Z kolei odpady komunalno-bytowe powstają w wyniku działalności człowieka w środowisku zurbanizowanym. Wyróżnić trzeba jeszcze odpady niebezpieczne - substancje stanowiące zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzi oraz środowiska (ze względu na swe biologiczne, chemiczne lub fizyczne właściwości).
„Produkują” je wszystkie zakłady przemysłowe, przy czym nie należy się raczej spodziewać szybkiego ograniczenia ich ilości. Eliminacja zagrożeń stwarzanych przez tego typu odpady polega przede wszystkim na ich bezpiecznym odzysku lub unieszkodliwieniu.
Odpady zaczęto wykorzystywać na szerszą skalę w latach 70. ubiegłego stulecia, na co duży wpływ miały z jednej strony rosnące ceny paliw i energii, a z drugiej - postęp technologii i nauki umożliwiający efektywniejsze i bardziej ekonomiczne wykorzystanie surowców wtórnych.
Dzisiejsze technologie umożliwiają już przerób i wykorzystanie właściwie wszelkich odpadów poprzez ich regenerację, odzyskiwanie poszczególnych składników, a także przez wykorzystanie energii cieplnej, powstającej podczas spalania.
Co ciekawe, odpady przemysłowe i komunalne „zabierane” jako uboczny niepożądany efekt produkcji przemysłowej, wracają do niektórych przynajmniej gałęzi tego samego przemysłu pod postacią paliw alternatywnych, wykorzystywanych w przemyśle jako zamiennik paliw konwencjonalnych.
Pojęcie paliw alternatywnych funkcjonuje już od dobrych kilkunastu lat, a ich udział w globalnym rynku energii ciągle rośnie. Takie paliwa są z powodzeniem wykorzystywane np. w cementowniach. Paliwa alternatywne to odpady palne, które nie mogą być poddane recyklingowi, a właśnie piece cementowe (procesy spalania przebiegają tam w temperaturach sięgających 2000 st. C) są jednymi z nielicznych instalacji przemysłowych, zapewniających bezpieczne dla środowiska i efektywne współspalanie paliw alternatywnych z paliwami kopalnymi.
Praktycznie wszystkie odpady, posiadające odpowiednią, minimalną wartość energetyczną mogą być używane do produkcji paliw alternatywnych. Mogą to być więc zarówno zużyte opony lub inne odpady gumowe, zużyte farby i rozpuszczalniki, odpady z tworzyw sztucznych jak i osady z oczyszczalni ścieków czy odpady zwierzęce (np. tłuszcze). Paliwa alternatywne przynoszą także korzyści w postaci eliminacji odpadów ze środowiska, odzysku energii, mniejszej skali emisji czy też ochrony nieodnawialnych paliw naturalnych i wreszcie obniżenia kosztów produkcji.
W Polsce działa wiele firm zajmujących się w taki czy inny sposób odpadami przemysłowymi, ich zbiórką zagospodarowaniem i przetwarzaniem. Niewiele z nich potrafi jednak z powodzeniem łączyć oba zagadnienia – likwidację odpadów i produkcję paliw alternatywnych. Jedną z takich firm jest Zakład Produkcji Paliw Alternatywnych SITA STAROL, spółka działająca w ramach międzynarodowej Grupy SITA.
SITA STAROL (zakład zlokalizowany w Chorzowie) zagospodarowuje wszelkie odpady niebezpieczne i inne niż niebezpieczne, „uwalniając” od nich zarówno duże przedsiębiorstwa jak i całkiem małe firmy, warsztaty itp., z terenu całej Polski. Firma posiada „Pozwolenie zintegrowane” – licencyjny dokument potwierdzający zgodność prowadzonej działalności gospodarczej z przepisami ochrony środowiska, a w dodatku dokument bardzo ekskluzywny, wyróżniający ją spośród firm działających na rynku (otrzymała go zresztą jako jedna z pierwszych w Polsce). Pozwolenie zawiera listę odpadów, które zakład może przetwarzać. Są to m.in. nie nadające się do recyklingu oleje, smoły, środki konserwacyjne i impregnujące, nie nadające się do spożycia tłuszcze, osady z zakładowych oczyszczalni ścieków, szlamy, zużyte opakowania i tekstylia, pozostałości podestylacyjne i wiele innych.
Wszystkie te odpady uzyskują ostatecznie, w procesie technologicznym, postać szarobrunatnego granulatu – i właśnie ten granulat to już paliwo alternatywne, wykorzystywane później w piecach przemysłowych, współspalane z węglem lub spalane zamiast węgla. Te natomiast odpady, które nie nadają się do wykorzystania jako komponent paliwa alternatywnego, trafiają najpierw do magazynu, a następnie do specjalistycznych zakładów przetwórczych.
Podstawowym profilem działalności prowadzonej w zakładzie jest produkcja paliw alternatywnych z odpadów niebezpiecznych i innych niż niebezpieczne, z przeznaczeniem ich do odzysku energii w piecach przemysłowych, a w szczególności – właśnie w omawianych już piecach cementowych. Dzięki zastosowaniu najnowocześniejszej technologii, produkowane są paliwa impregnowane sypkie (PASi), paliwa alternatywne stałe (PASr) oraz PaPo – paliwa olejowe płynne. Zakład przygotowuje także tzw. wody zaolejone (WOZ-y) oraz surowce wtórne (SW).
Firmy takie jak SITA STAROL to przede wszystkim likwidatorzy odpadów, a dopiero w dalszej kolejności producenci paliw alternatywnych. Zgodnie z europejskimi standardami, działają na rzecz poprawy stanu środowiska naturalnego, spełniając przy tym wszystkie wymogi jego ochrony. Gwarantują też najwyższy poziom usług, potwierdzony, tak jak w przypadku chorzowskiej firmy, normami ISO w zakresie zarządzania jakością i środowiskiem: ISO 9001:2000 i ISO 14001:1996.
Wygląda więc na to, że w Polsce radzimy sobie nienajgorzej... przynajmniej z odpadami. Świadomość ekologiczna ciągle wzrasta, prośrodowiskowe prawo jest uszczelniane i ulepszane (na co niebagatelny wpływ miała nasza akcesja do Unii Europejskiej), wreszcie mamy też w pełni profesjonalne firmy, pozwalające zapomnieć o problemie odpadów, a w dodatku potrafiące zrobić z nich coś pożytecznego.
Dokończenie znajdziesz w wydaniu papierowym. Zamów prenumeratę miesięcznika ENERGIA GIGAWAT w cenie 108 zł za cały rok, 54 zł - za pół roku lub 27 zł - za kwartał. Możesz skorzystać z formularza, który znajdziesz tutaj
Zamów prenumeratę
Artykuł opublikowany pod adresem: http://gigawat.net.pl/article/articleprint/673/-1/60/
|
Copyright (C) Gigawat Energia 2002
|