|
Aktualności
|
|
Informacje
Numery
Numer 12/2007
Elektrownia Połaniec: bliźniaki pójdą w odstawkę
|
|
Za rok nowy trójprzewodowy komin dla wszystkich bloków
Już z daleka na tle zimowego nieba widać dwa wysokie na 250 metrów kominy Elektrowni Połaniec. Z jednego toczy się w niebo wspaniały, fantastyczny, niezwykle fotogeniczny biały pióropusz, nad drugim nie ma prawie nic. Tylko rozedrgane powietrze świadczy, że podłączone do niego bloki energetyczne pracują pełną mocą. Paradoksalnie to ten pierwszy komin emituje w pełni odsiarczone czyste spaliny.
|
Za rok pejzaż okolic Połańca zmieni się radykalnie. Dwóm braciom bliźniakom przybędzie trzeci zacznie młodszy braciszek. Znacznie niższy, bo tylko 150-metrowy, za to znacznie grubszy, bo trójprzewodowy komin wyprowadzający w pełni odsiarczone spaliny ze wszystkich pracujących w elektrowni bloków. Przy pomocy nowego kolektora spalin do działającej w Połańcu już od 1998 roku, (a więc zanim jeszcze Skarb Państwa zdecydował się na sprzedaż elektrowni Electrabelowi, co miało miejsce w 2000 roku) instalacji odsiarczania spalin podłączone zostaną wszystkie pracujące tu bloki. Bliźniaki pójdą „w odstawkę”. - Ale nie będziemy ich burzyć, bo to operacja niezwykle kosztowna i ryzykowna, zwłaszcza, że na dole mamy czynny cały czas zakład produkcyjny – tłumaczy Jerzy Kak, wiceprezes Zarządu, Electrabel Polska SA, dyrektor generalny elektrowni. Będą jeszcze służyły np. jako wieszaki dla anten dla telefonii cyfrowej i radiolinii.
29 listopada 2007 roku w obecności ambasadora Królestwa Belgii w Polsce Jana Luykxa, prezes Electrabel Polska SA Grzegorz Górski oraz dyrektor generalny Electrabel SA ds. Europy Północnej i Wschodniej Alfred Hofman dokonali wmurowania uroczystego aktu erekcyjnego. W tubie wykonanej ze stali nierdzewnej obok samego aktu erekcyjnego, umieszczono najnowsze wydania magazynu firmowego „Echo Electrabel Polska”, codziennej gazety regionalnej „Echo Dnia”, zdjęcie miejsca budowy oraz symboliczną monetę o nominale 1 złotego. Tym samym Electrabel Polska uroczyście potwierdził zainicjowany w sierpniu 2007 projekt podłączenia wszystkich ośmiu bloków Elektrowni Połaniec do istniejącej Instalacji Odsiarczania Spalin (IOS).
Dwie opcje
Obecnie podłączonych jest do IOS pięć bloków elektrowni. Jednak zdaniem ekspertów wydajność, wybudowanej w 1998 roku IOS, jest na tyle duża, że z powodzeniem pozwala na odsiarczanie spalin z wszystkich bloków. Rozpatrywano dwie opcje: Opcja pierwsza – to nowa, wysokosprawna, mokra instalacja odsiarczania spalin dla trzech bloków (675 MW). Szacunkowy koszt budowy: 300 - 380 mln PLN. Opcja 2 – nowy wspólny kolektor odbierający spaliny ze wszystkich bloków i odsiarczanie maksymalnej ilości spalin w istniejącej IOS. Koszt takiej inwestycji: to ok. 110 mln PLN wraz z nowym trójprzewodowym kominem o wysokości 150 metrów. Testy odsiarczania 3 bloków w jednym absorberze IOS, wskazały realną możliwość odsiarczenia spalin ze wszystkich bloków pracujących z mocą ok. 1350 MWe, co przekłada się na około 10 TWh wyprodukowanej energii elektrycznej w ciągu roku. Niezależnie od rozwiązania konieczna jest budowa nowego komina – istniejące kominy ze względu na zły stan techniczny nie będą nadawały się do dalszej eksploatacji w przeciągu 2-3 lat. Budowa wspólnego kolektora spalin poprawi elastyczność elektrowni i pozwoli na pełne wykorzystanie zdolności wydajnościowych IOS. Budowa wspólnego kolektora spalin nie zamknie możliwości wybudowania w przyszłości IOS dla 2 bloków elektrowni, w przypadku dalszego zaostrzenia przepisów emisyjnych SO2.. Takie rozwiązanie nie jest skomplikowane technologicznie i nie wnosi żadnego ryzyka technologicznego. Jest jednak trudne do realizacji z uwagi na konieczność wykonywania robót w czasie normalnej pracy elektrowni i w bezpośredniej bliskości pracujących pod napięciem urządzeń energetycznych oraz pod czynnymi liniami wysokiego napięcia.
Jak to będzie działać?
Obecnie spaliny z bloków 1 do 4 kierowane są - poprzez czopuchy nr 2 i nr 3 - do komina nr 1. Spaliny z bloków 5 do 8 kierowane są - poprzez czopuchy nr 3 i nr 4 - do komina nr 2. W latach 90. dobudowano dwie jednostki Instalacji Odsiarczania Spalin „C” i „D”, do których, poprzez system kanałów dolotowych i powrotnych, mogą być kierowane spaliny z bloków od 5 do 8, a prowizorycznie również z bloku 4 poprzez połączenie czopucha nr 2 i nr 3. Wznoszony jest jeden nowy komin trójprzewodowy o wysokości 150 metrów do wyprowadzenia spalin ze wszystkich ośmiu bloków elektrowni. Wszystkie cztery istniejące czopuchy połączone zostaną w jeden wspólny kolektor spalin nieodsiarczonych tzw. kolektor rozruchowy), a poprzez istniejące kominy nr 1 i nr 2 przeprowadzone zostaną kanały łączące czopuch nr 1 z czopuchem nr 2 i czopuch nr 3 z czopuchem nr 4. Kominy nr 1 i nr 2 wyłączone zostaną z eksploatacji. Kolektor spalin nieodsiarczonych będzie używany podczas rozruchu któregokolwiek bloku, aby nie istniała potrzeba odstawiania IOS na czas rozruchu bloku i palenia mazutu (dotychczas tak to musiano robić). Spaliny nieodsiarczone z kolektora „rozruchowego” kierowane będą do jednego z przewodów nowego komina.
Budowany jest jeden nowy wspólny kolektor zbiorczy spalin do odsiarczania, którym spaliny ze wszystkich 8 bloków skierowane zostaną do istniejących IOS (średnica kolektora w najszerszym miejscu to... 13 metrów (!!!) w celu minimalizacji strat ciśnienia spalin) i połączony zostanie na wysokości bloku nr 7 z istniejącymi kolektorami dolotowymi IOS „C” i „D”. Bloki 1 do 6 podłączane zostaną nowymi kanałami spalin, wybudowanymi jako przedłużenie pionowych odcinków istniejących kanałów spalin za wentylatorami spalin z kotłów, nad czopuchami. Bloki 7 i 8 podłączamy bezpośrednio do istniejących kanałów dolotowych spalin do IOS, odpowiednio do kanału dolotowego absorbera „C” i „D”. Spaliny po odsiarczeniu w istniejących IOS skierowane zostaną przebudowanymi kanałami spalin wylotowych z IOS do pozostałych dwóch przewodów nowego komina. Dodatkowo, nowy kolektor spalin do odsiarczania podłączony zostanie (poprzez klapę regulacyjną) do tego samego przewodu nowego komina, do którego podłączono wcześniej kolektor spalin nieodsiarczonych. Takie rozwiązanie pozwoli prowadzić pracę nawet wszystkich 8 bloków z pełną mocą i „upuszczanie” nadmiaru nieodsiarczonych spalin (których nie jest w stanie przejąć IOS) do nowego komina. Na wysokości bloku 7 zbudowane zostaną przepinki układu by-pass’u dla uzyskania możliwości obejścia IOS „C” i „D” w przypadku jej remontu czy wyłączenia z ruchu z innych przyczyn. Cały układ wyposażony zostanie w system klap i odcięć remontowych pozwalających na prowadzenie pracy Instalacji w różnych stanach ruchowych bloków i IOS.
Dzięki temu Elektrownia Połaniec znacznie obniży emisję SO2i wyjdzie tym samym naprzeciw wymaganiom norm ekologicznych m.in. w zakresie emisji SO2. Nowa część instalacji będzie oddana do użytku w listopadzie 2008 roku. Wartość inwestycji to 110 milionów złotych ze środków własnych inwestora - jednak planuje się wystąpienie do NFOŚiGW o dofinansowanie projektu w wysokości do 15 mln euro). Wykonawcami inwestycji w systemie „pod klucz” są: Elporem Sp. z o.o. (spółka zależna Electrabel Polska S.A.), jako generalny wykonawca oraz Polimex-Mostostal S.A., jako główny podwykonawca, zaś inżynierem kontraktu jest „Energopomiar” Gliwice.
Warto w tym momencie przypomnieć, że Electrabel powrócił na polski w 2000 roku. Przed II wojną światową firmy belgijskie będące protoplastą dzisiejszego Electrabela były obecne w elektrowniach miejskich: Białegostoku, Radomia, Częstochowy, Łodzi, Kielc i Piotrkowa. W przededniu wojny obsługiwano w Polsce blisko pół miliona odbiorców, a firma uważana była za największego inwestora zagranicznego w ówczesnym polskim sektorze energetycznym.
Dzisiaj elektrownia w Połańcu jest piątym, co do wielkości, wytwórcą energii elektrycznej w Polsce, a największym w regionie południowo-wschodnim. Jej moc osiągalna to 1800 MW w 8 blokach energetycznych, po 225 MW każdy. Paliwem stosowanym do wytwarzania energii jest węgiel kamienny, współspalany z biomasą pochodzenia leśnego, rolniczego, a także odpadami z przemysłu rolno-spożywczego. Electrabel Polska specjalizuje się także w sprzedaży energii elektrycznej klientom przemysłowym, tzw. tradingu czyli obrocie hurtowym energią elektryczną oraz w inżynierii finansowej rynku energii, sprzedaży usług energetycznych, obrocie paliwami energetycznymi oraz kogeneracji przemysłowej i outsourcing’u energetycznym. W Europie Electrabel dysponuje zróżnicowanym zapleczem wytwórczym, którego moc zainstalowana przekracza 30000 MW. Firma aktywnie działa w dziedzinie obrotu hurtowego na wszystkich znaczących rynkach europejskich. Natomiast w Belgii zarządza na zlecenie operatorów systemów dystrybucyjnych sieciami dystrybucji prądu elektrycznego i gazu ziemnego.
Electrabel Polska S.A.
Elektrownia Połaniec
Moc zainstalowana: 1800 MW brutto (1654 MW netto),
Ilość bloków: 8 po 225 MW każdy
Paliwo: węgiel kamienny współspalany z biomasą
Chłodzenie: otwarty obieg chłodzenia – woda z Wisły
Odsiarczenie spalin: IOS dla bloków od 5 do 8, z prowizoryczną możliwością podłączenia bloku 4,
Sprawność brutto: 38,7 proc.
Dyspozycyjność: 94 proc.
Zatrudnienie: 482 osoby
Spółki zależne: Elporem - usługi remontowe, Elpoautomatyka - automatyka przemysłowa, Elpologistyka - usługi transportowe, magazyny, zaopatrzenie, Elpolab - laboratorium chemiczne, Elpoterm - gospodarka ciepłem.
|
|
|
|
