Aktualności
|
|
Informacje
Numery
Numer 02/2003
Co ma transformator do środowiska?
|
|
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Gospodarki z 24 czerwca 2002 r. w sprawie wykorzystania, przemieszczania, czyszczenia instalacji zawierających oleje elektroizolacyjne z zawartością PCB, właściciel urządzeń winien oznaczać zawartość polichlorowanych bifenyli (PCB) czyli grupy najbardziej toksycznych związków kancerogennych w olejach elektroizolacyjnych, stosowanych m.in. w różnego typu transformatorach.
Jak poznać, czy używany w urządzeniach elektrycznych olej nadaje się do dalszego użytkowania, lub że powinien być wymieniony? W jaki sposób spełnia się wymóg oceny jakości i segregacji przepracowanych olejów przed skierowaniem ich do odpowiedniego procesu utylizacji lub recyklingu? Czy polskie laboratoria są dziś w stanie sprostać unijnym wymaganiom, dotyczącym badań jakości i skażeń nie tylko środków smarnych, ale także wody, powietrza i ścieków przemysłowych?
Rozmowa z Janiną Skaźnik, prezes Zarządu Centrum Badawczo-Analitycznego RACER Sp. z o.o. z Czechowic-Dziedzic.
|
- Pani Prezes! Czy opierając się na przykładzie Waszej Spółki można powiedzieć, że krajowe laboratoria badawcze są w stanie sprostać proekologicznym zapotrzebowaniom europejskim na wysoce specjalistyczne i precyzyjne analizy dotyczące np. olejów transformatorowych przed ich zutylizowaniem lub przeznaczeniem do przeróbki?
- Tak. Oczywiście. Usługi analityczne w zakresie produktów naftowych są naszą główną specjalnością. Posiadamy wysokiej jakości sprzęt pozwalający na dokonywanie najbardziej precyzyjnych analiz. Nie oznacza to, że nasza Spółka zajmuje się wyłącznie analizami produktów ropopochodnych, czy małotonażową produkcją środków smarnych. Od pewnego czasu obserwujemy wzrost zainteresowania badaniami środowiska pracy (hałasu, oświetlenia, czynników szkodliwych na stanowiskach pracy) oraz badaniami z zakresu ochrony środowiska naturalnego (powietrza, wody i ścieków), a ponieważ nasz zakres akredytacji obejmuje te badania i dysponujemy nowoczesnym sprzętem do tego typu analiz, możemy więc spełnić oczekiwania w tym zakresie.
- No właśnie. Ochrona środowiska - to coś, czego w szczególności będzie od nas wymagać Unia Europejska. Będzie to o tyle trudniejsze, że chyba nie do końca zdajemy sobie sprawę, jak ta ochrona ma wyglądać. Wielu ochrona środowiska kojarzy się wyłącznie z założeniem filtrów na kominach elektrowni czy elektrociepłowni, a przecież nie tylko o filtry w elektrowniach chodzi. Człowiek potrafi niszczyć środowisko różnymi sposobami…
- I dlatego właśnie trzeba wykonywać najróżniejsze analizy, które winny wskazywać, jakie elementy ludzkiej działalności przynoszą szkody otoczeniu. Stąd też potrzeba oceny jakości naszych wód i ścieków do nich odprowadzanych. Służą tej ocenie takie badania jak: oznaczenie biologicznego i chemicznego zapotrzebowania tlenu, zawartości węgla organicznego czy pH wód. Badanie ekstraktu eterowego czy oznaczanie metodą spektroskopii UV całkowitej zawartości substancji organicznej w ściekach pozwala stwierdzić stopień skażenia środowiska produktami ropopochodnymi. Badanie zawartości fosforu, azotanów i azotynów oraz chlorków i siarczanów w wodach i ściekach wskazuje na ich skażenie substancjami nieorganicznymi. Prosta metoda dip – slide badania testerami bakterii, grzybów i drożdży pozwala ocenić w przybliżeniu skażenie biologiczne zarówno wód jak i ścieków przemysłowych.
Dodałabym tutaj jeszcze, że mamy też opracowaną własną metodę dotyczącą oznaczania wyższych węglowodorów aromatycznych tzw. WWA. Te węglowodory, a szczególnie benzo-a-piren, są związkami kancerogennymi. Nasza metoda umożliwia oznaczenie do 16 kancerogennych wyższych węglowodorów aromatycznych w środowisku wodnym i w olejach bazowych.
- Wróćmy do oceny jakości olejów elektroizolacyjnych. Założę się, że spółki dystrybucji energii, posiadacze największej liczby transformatorów, zwłaszcza tych starszego typu, w których stosuje się oleje, przypuszczalnie „bogate” w PCB, nie mają jeszcze uregulowanych kwestii związanych z określaniem ich toksyczności, decydującej o przeznaczeniu ich do odpowiedniego procesu przeróbki lub utylizacji.
- Zgodnie z wymienionym wcześniej Rozporządzeniem Ministra Gospodarki, powinno się oznaczać zawartość polichlorowanych bifenyli w olejach elektroizolacyjnych. Rozporządzenie wymaga od zakładów energetycznych zinwentaryzowania olejów zawierających PCB, określenia ilości PCB w tych olejach, odpowiedniego ich magazynowania, oznakowania i utylizowania. Do roku 2010 winny być sukcesywnie wymienione wszystkie oleje elektroizolacyjne zawierające PCB. Jeśli olej zawiera więcej niż 0,05 proc. PCB, to należy z nim postępować tak jak z materiałem niebezpiecznym. Za nie zagrażające środowisku uważa się takie oleje, które zawierają nie więcej niż 25 ppm PCB. W naszym laboratorium PCB oznacza się metodą chromatografii gazowej według Polskiej Normy PN-IEC 997 powołanej w/w rozporządzeniu.
|
|
|
|