Energetyka tradycyjna
  Energ. niekonwencjonalna
  Informatyka w energetyce
  Kraj w skrócie
   Świat w skrócie
REDAKCJA     PRENUMERATA     REKLAMA     WSPÓŁPRACA     ARCHIWUM

    SZUKAJ
   
    w powyższe pole
    wpisz szukane słowo


 Aktualności

 

Informacje Numery Numer 12/2002

Spożytkować energię wiatru i wód morskich! Szkocja na czele

Od wielu lat wykorzystanie odnawialnych źródeł energii w Wielkiej Brytanii, mimo ich bardzo bogatych zasobów, jest ciągle mniejsze niż u kontynentalnych liderów rozwoju „zielonej” energetyki. Sytuacja w tym zakresie będzie się jednak stopniowo poprawiać w miarę urzeczywistniania śmiałych zamierzeń w północnej części kraju czyli w Szkocji. Po latach zastoju organizacyjno-decyzyjnego w angielskich kręgach politycznych i gospodarczych inicjatywę przejęli ich Szkoci, dostrzegający w wykorzystaniu energetycznego potencjału środowiska naturalnego szansę nie tylko zapewnienia czystej i coraz tańszej energii, lecz także ożywienia gospodarczego słabiej rozwiniętego regionu.

Do roku 2010 władze Szkocji zaplanowały uzyskanie udziału energii odnawialnej na poziomie 18% wytwarzanej energii w tej części kraju. Osiągnięcie tego - wydawałoby się wygórowanego - wskaźnika jest jednak w pełni realne. Już obecnie pracują tu elektrownie wiatrowe o łącznej mocy 400 MW, uruchamiane są kolejne wytwórnie urządzeń dla energetyki wiatrowej i wodnej, rozwija się działalność ośrodków naukowo-badawczych pracujących nad wdrażaniem technologii dla tego sektora, a inwestorzy przystępują do realizacji nowych, oryginalnych przedsięwzięć.
Wymownym wydarzeniem, świadczącym o zachodzących zmianach, było utworzenie w br. w Aberdeen, centrum brytyjskiego górnictwa naftowego i gazowego, organizacji o nazwie Renewables UK, której zadaniem jest stymulowanie i wspieranie inicjatyw rządowych i prywatnych w zakresie rozwoju niekonwencjonalnej energetyki. Wobec narastającej świadomości powolnego wyczerpywania ropo- i gazonośnych złóż na Morzu Północnym, miejscowi politycy pragną wykorzystać istniejący potencjał techniczny i ludzki tej branży do wykorzystania odnawialnych bogactw naturalnych kraju.
Znakomite perspektywy rozwoju posiada ogromny potencjał energii wiatrowej tej części Wysp Brytyjskich. Zdaniem naukowców zasoby energii wiatrowej są co najmniej trzykrotnie większe od szczytowego zapotrzebowania na moc regionu, w tym lądowe elektrownie wiatrowe mogą wytworzyć 11,5 GW, zaś morskie farmy wiatrowe wraz z instalacjami wykorzystującymi energie fal i pływów aż 46,5 GW. Przewiduje się, że średnia cena energii elektrycznej z tych siłowni wyniesie 6,2 eurocentów/kWh.
Znacznie mniejszą, lecz również znaczącą, moc mogą dostarczyć małe elektrownie wodne (300 MW) oraz instalacje na bazie biomasy (630 MW) i gazów odpadowych (70 MW).
Ten wielki potencjał (59 GW) przyszłej energetyki szkockiej jest porównywalny z dzisiejszą mocą zainstalowaną w całym brytyjskim systemie elektroenergetycznym (79 GW). Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, iż jego przyjazne dla otoczenia wykorzystanie obejmie jedynie 30% powierzchni regionu, gdyż pozostała część została wyłączona z tego rodzaju działalności ze względów ochrony środowiska i dóbr kultury.
Przyspieszonemu rozwojowi energetyki opartej na zasobach odnawialnych sprzyja w Szkocji szereg czynników. Między politykami, przedstawicielami biznesu i obrońcami przyrody wytworzyły się silne związki, które zaowocowały zbliżeniem stanowisk i trwałymi kontaktami. Powszechne zrozumienie, że inwestycje w nowe źródła mocy tworzą nowe miejsca pracy i zmniejszają zanieczyszczenie środowiska, ułatwia usuwanie administracyjnych przeszkód. Dzięki temu ponad 70% wniosków o zezwolenie na budowę siłowni wiatrowych jest załatwianych w Szkocji pozytywnie, podczas gdy analogiczny wskaźnik w Anglii i Walii wynosi tylko 25%.
Również niższa od średniej krajowej gęstość zaludnienia ułatwia lokalizację nowych źródeł. Przychylne nastawienie społeczeństwa do rozwoju tego sektora wynika m.in. z uwarunkowań historycznych, które ukształtowały u Szkotów dążenie do niezależności i samowystarczalności. Zgodnym głosem przemawiają zarówno obecni oraz przyszli właściciele "zielonych" źródeł, jak i przedsiębiorstwa sieciowe, które jednoczy wizja rosnących zysków ze sprzedaży i przesyłu coraz większych ilości energii na południe kraju.
Oprócz licznych elektrowni wiatrowych o łącznej mocy 500 MW, znajdujących się w zaawansowanym stadium budowy, planowane są dalsze inwestycje tego typu. Wokół wyspy Island of Lewis ma powstać łańcuch morskich farm wiatrowych o mocy około 800 MW. Projekt ten jest typowym przykładem wykorzystania nowych źródeł energii dla gospodarczej aktywizacji wyspy, pozbawionej innych możliwości rozwoju przy zmniejszającym się wydobyciu ropy i gazu w tym regionie. Nowe obiekty energetyczne będą bazować na infrastrukturze pozostawionej przez górnictwo naftowe, zaś kilkuset pracowników wyspecjalizowanych w budowie instalacji wiertniczych znajdzie zatrudnienie przy wznoszeniu wież turbin wiatrowych.
Liczne wyspy u zachodnich wybrzeży Szkocji (the Western Isles) zgrupowano w utworzonej Strefie Innowacji Energii, którą już dziś określa się mianem „stolicy europejskiej energii odnawialnej”. Brytyjskie ministerstwo energetyki zainicjowało badania nad rozwiązaniem najtrudniejszego problemu związanego z budową tego przyszłego kompleksu „zielonej” energetyki, tj. zapewnienia niezawodnego przesyłu wielkich ilosci energii elektrycznej podmorskimi kablami na ląd.
Jeszcze większy potencjał energetyczny niż silne wiatry, kryją w sobie wody u szkockich wybrzeży. Wielka Brytania była jednym z prekursorów badań nad wykorzystaniem energii fal i pływów morskich. Ta przodująca pozycja ciągle umacnia się w miarę rozwoju zlokalizowanej w Szkocji bazy naukowo-badawczej oraz produkcyjnej dla potrzeb tej perspektywicznej gałęzi energetyki.Dwie firmy brytyjskie opracowały przeznaczone do prób prototypy siłowni przetwarzających energię fal morskich. Ocean Power Delivery Ltd. przetestowała w pobliżu Edynburga własną instalację o nazwie „Wąż morski”, zaś obecnie planuje budowę wiekszych modułów o mocy 750 kW. Jednostki takie, tworzące elektrownię o mocy 2 MW, eksploatuje już BC Hydro w Kanadzie.Natomiast firma Wavegen przystąpi wkrótce do prób własnej instalacji o nazwie LIMPET, dla której uzyskała pomoc rządową w wysokości 3,5 mln euro.
Zagranicznych obserwatorów uderza wyjątkowa zgodność wszystkich ważniejszych partii politycznych Szkocji w kwestii rozwoju energetyki odnawialnej. Gwarantuje ona trwalość przodownictwa, jakie region ten objął w Zjednoczonym Krolestwie w wyścigu po coraz tańszą „zieloną” energię wiatrów i wód. U wybrzeży Szkocji zachodzą obecnie procesy przypominające budowę bazy dla eksploatacji złóż ropy i gazu ziemnego przed 30. laty. Wykorzystanie analogii tych zjawisk niewątpliwie umożliwi sprawniejszą realizację kolejnego wielkiego przedsięwzięcia techniczno-ekonomicznego, jakim będzie ujarzmienie niewyczerpalnych zasobów energetycznych przyrody.

Na podstawie: Stewart Boyle: „Scotland - the new renewables powerhouse of Europe?”, Renewable Energy World 9-19/2002 opracował Piotr Olszowiec



 



Reklama:

Komfortowe apartamenty
"business class"
w centrum Krakowa.
www.fineapartment.pl




PRACA   PRENUMERATA   REKLAMA   WSPÓŁPRACA   ARCHIWUM

Copyright (C) Gigawat Energia 2002
projekt strony i wykonanie: NSS Integrator