Artykuł opublikowany pod adresem:     http://gigawat.net.pl/article/articleprint/536/-1/53/

Jedzie pociąg z daleka... Tory dla wszystkich?


Informacje Numery Numer 06/2005

Trudno jest oprzeć się urokowi starych parowozów. Zgromadzone gdzieś na bocznicach lub muzeach taboru kolejowego przenoszą nas w inną epokę, wzbudzając zainteresowanie zamierzchłą techniką.

Jednak widok nowoczesnych lokomotyw i wagonów może być równie ciekawy. Dzisiejsza zelektryfikowana kolej jest szybka, a spektrum towarów nią przewożonych bardzo szeroki.
W statystykach rocznych ok. 16 mln t przewozów towarowych przypada na towary niebezpieczne, czyli takie, których transport bez odpowiednich zabezpieczeń mógłby stanowić przyczynę katastrof ekologicznych, zagrożenia zdrowia i życia lub zniszczeń dóbr materialnych. Istotną część tego typu przewozów stanowi transport paliw płynnych. Zaletą kolei jest możliwość szybkiego przemieszczenia dużych ilości produktu w stosunkowo krótkim czasie. W 2003 r. kolej przewiozła ponad 11 mln t paliw.

Nie tylko przewoźnicy
Licencje na transport osób i towarów posiada 52 przewoźników. Znaczącą przewagę na rynku przewozu towarów ma spółka PKP Cargo przewożąca rocznie 156 mln t ładunków. Zakład posiada ponad 3 tys. lokomotyw oraz 130 tys. wagonów. W ub.r. PKP Cargo wypracowała 210 mln zł zysku. Przez 10 miesięcy 2004 r. (od stycznia do października) firma przewiozła ponad 8,5 mln t ropy.

Obok PKP Cargo rozwija się rynek przewozów prywatnych (ok. 5% udziału w rynku przewozu towarów). Największym spośród prywatnych przewoźników jest firma CTL Logistics. Firma posiada 30% udział w transporcie wykonywanym przez przedsiębiorstwa spoza PKP. CTL dysponuje własnym taborem, który składa się ze 145 lokomotyw i ponad 4 tys. wagonów. W roku ubiegłym firma przewiozła 28 mln t towarów. Przedsiębiorstwo obsługuje transporty wyrobów chemicznych, petrochemicznych, węgla, koksu i innych. Firma świadczy usługi na 30 własnych zwrotnicach kolejowych.

Licencją na transport towarów dysponuje PKN Orlen. Ze struktur przedsiębiorstwa wydzielona została spółka Orlen KolTrans, która realizuje usługi w dziedzinie transportu kolejowego dla koncernu oraz innych firm. Orlen KolTrans dysponuje ponad tysiącem wagonów-cystern przeznaczonych m.in. do transportu paliw. Firma świadczy usługi w zakresie wynajmu i dzierżawy cystern, jak również naprawy i spedycji towarów.

Grupa Lotos transportuje koleją ok. 55% produktów. Trzy rafinerie południowe należące do Grupy Lotos (Czechowice, Jasło, Glimar) zaopatrywane są w ropę drogą kolejową (ok. 4 mln t rocznie). Obsługą transportową rafinerii zajmuje się spółka Lotos Kolej. Zakład ma 6% udziału w przewozach wykonywanych przez koleje prywatne. Codziennie Lotos Kolej SA uruchamia osiem transportów z paliwami, jak również innymi towarami. Dla usprawnienia przewozów spółka zakupiła dwukabinowe lokomotywy spalinowe obsługujące składy pociągów na trasie Rafineria Gdańsk - Rafineria Jasło (pozostałe inwestycje to m.in. rozbudowa zajezdni lokomotyw oraz modernizacja stacji paliw dla lokomotyw w Gdańsku).

Spółka dysponuje kilkudziesięcioma własnymi cysternami do transportu paliw płynnych, a także dzierżawi 2 tys. cystern kolejowych. Paliwa, jak również inne wyroby, kierowane są do odbiorcy w formie samodzielnych pociągów w zwartych składach lub przesyłek pojedynczych. Z Grupą Lotos współpracują inni przewoźnicy, jak PKP Cargo czy CTL.
Nie można zapomnieć o największym w kraju właścicielu kolejowych cystern. Spółka DEC (Dyrekcja Eksploatacji Cystern) posiada ponad 10 tys. wagonów dostosowanych do transportu ropy naftowej i produktów ropopochodnych (benzyny, oleje, asfalty), produktów chemicznych (np. kwasy), gazu LPG oraz produktów spożywczych (melasy).

Od trzech lat głównym udziałowcem spółki jest amerykański holding GATX. Prywatyzacja firmy przyczyniła się do zwiększenia jej obecności na rynkach zagranicznych. Świadczy o tym ilość cystern DEC jeżdżących na trasach europejskich (2 tys.). Wagony będące własnością przedsiębiorstwa spełniają normy RID (międzynarodowego regulaminu transportu towarów niebezpiecznych), a napełnianie oraz rozładunek odbywają się w hermetycznych warunkach. Podstawowy kierunek działalności firmy stanowi produkcja i dzierżawa cystern oraz przewóz produktów dla klienta. Spółka we własnych zakładach dokonuje napraw bieżących i napraw planowych taboru.

Poza wymienionymi również inne firmy, jak m.in. ZEC Trans Wrocław, Pol Miedź Lubin, Transoda Inowrocław, Speed-Kol Blachownia, PCC Rail Szczakowa, próbują tworzyć konkurencję na torach.

Walka o rynek
Fakt funkcjonowania prywatnych kolei niesie nadzieję na pełne urynkowienie branży. Zmiany przebiegają jednak powoli. Konkurencyjność transportu obniża fatalny stan torowisk. Ok. 35% linii kolejowych nadaje się do wymiany, a na ponad 9 tys. km pociągi jeżdżą z prędkością nie przekraczającą 60 km/h. Barierą dla firm są wysokie koszty inwestycyjne. Drogi jest zakup taboru kolejowego, zaplecza technicznego i miejsca postojowego lokomotyw oraz wagonów. Ryzyko powiększa praktyczny brak możliwości zbytu taboru w przypadku zaprzestania działalności kolejowej.

Przewoźnicy prywatni narzekają na problemy również w innych aspektach. Skargi kierowane przez nich pod adresem PKP Cargo dotyczą m.in. utrudniania, a nawet blokowania dostępu do kluczowych elementów infrastruktury kolejowej, zarządzanych przez PKP Cargo. Firma odpiera zarzuty stwierdzając, że od 1 października 2001 r. faktycznym dysponentem infrastruktury obsługującej ruch kolejowy jest PKP Polskie Linie Kolejowe SA. PKP Cargo wykonuje jedynie obsługę manewrową niektórych bocznic i torów dojazdowych dzierżawionych lub należących do PKP PLK SA.

Bezpieczeństwo przewozów
Osobny problem stanowi kwestia zapewnienia bezpieczeństwa przewozów. Takie towary, jak węgiel i paliwa płynne stanowią częsty lup złodziei. Straty wynikające z przestępczego procederu sięgają wielu milionów złotych. Rozwojowi przestępczości sprzyja wysokie bezrobocie oraz trudność zapewnienia bezpieczeństwa w obrębie całej infrastruktury.
Podpisane w ubiegłym roku porozumienie pomiędzy PKP, policją, strażą graniczną i żandarmerią wojskową ma zapewnić większe poczucie bezpieczeństwa na kolei. Dokument wytycza konkretne procedury walki oraz porządkuje współpracę i pola odpowiedzialności poszczególnych służb, które mają teraz większe kompetencje.

Kwestia bezpieczeństwa przewozów wiąże się również z koniecznością zapobiegania katastrofom ekologicznym wynikającym z wycieku substancji ropopochodnych. Polskie prawo nakłada na przewoźników oraz inne podmioty związane z transportem kolejowym określone wymogi. Jednym z nich jest wyznaczenie doradcy do spraw bezpieczeństwa, który nadzoruje przestrzeganie norm bezpieczeństwa przewozów Do podstawowych błędów należą uchybienia w utrzymaniu właściwego stanu technicznego i czystości wagonów cystern oraz brak odpowiednich zabezpieczeń ekologicznych chroniących środowisko w przypadku wystąpienia awarii (np. wykolejenie cysterny).

Pomimo „zwiastunów wiosny” na rynku kolejowym problemów jest ciągle bardzo wiele. Nadzieję wzbudza fakt, iż od przyszłego roku dostęp do torów ma być o 15% tańszy. W planach rządu spółka Polskie Linie Kolejowe (dotychczas część PKP), odpowiedzialna za utrzymanie tras, ma bezpośrednio podlegać pod resort infrastruktury, co powinno ułatwić korzystanie z sieci przewoźnikom spoza PKP. Czy zatem w najbliższym czasie będziemy świadkami tworzenia się sensownego rynku przewozów towarowych? Czas pokaże.

Dokończenie znajdziesz w wydaniu papierowym. Zamów prenumeratę miesięcznika ENERGIA GIGAWAT w cenie 108 zł za cały rok, 54 zł - za pół roku lub 27 zł - za kwartał. Możesz skorzystać z formularza, który znajdziesz tutaj

Zamów prenumeratę




| Powrót |

Artykuł opublikowany pod adresem:     http://gigawat.net.pl/article/articleprint/536/-1/53/

Copyright (C) Gigawat Energia 2002