Energetyka tradycyjna
  Energ. niekonwencjonalna
  Informatyka w energetyce
  Kraj w skrócie
   Świat w skrócie
REDAKCJA     PRENUMERATA     REKLAMA     WSPÓŁPRACA     ARCHIWUM

    SZUKAJ
   
    w powyższe pole
    wpisz szukane słowo


 Aktualności

 

Informacje Numery Numer 8-9/2003

Nie tylko prąd i ciepło lecz również odsalanie - nie tylko na ziemi, ale i na wodzie…





Z eksploatacji wycofano ogółem już trzynaście bloków energetycznych, z czego jeden typu BWR VK-50 w Melekess (obecnie Dimitrowgrad), jeden reaktor na neutrony prędkie BOR-60 w Ulianowsku, dziewięć reaktorów typu LWGR (Obninsk-1, Troicka 1-6 i Biełojarska 1,2) oraz dwa reaktory typu WWER (Nowoworoneż 1,2).
Obecnie w budowie znajduje się pięć bloków jądrowych, które miały być oddane do użytku na przełomie stulecia. Są to trzy bloki typu WWER-1000 (Bałakowo-5, Kalinin-3 i Rostów-2), jeden blok typu RBMK o mocy 925 MWe w elektrowni Kursk-5 oraz jeden blok FBR w Biełojarsku (BN-800) o mocy 750 MWe. Ponadto planuje się budowę kolejnych bloków tj. na południowym Uralu dwóch bloków prędkich BN-800 o mocy 750 MWe, dwóch bloków WWER-1000 (Kalinin-4 i Nowoworoneż-6), a także bloku nowej generacji WWER-640 o mocy 600 MWe w Sosnowym Borze.
Aktualnie rozważane są w Rosji plany budowy pływających elektrowni (elektrociepłowni) jądrowych o mocy 60 MWe, na bazie reaktorów KLT-40, jakie stosowano w lodołamaczach i okrętach podwodnych. Byłyby one przeznaczone do zasilania przymorskich rejonów północno-wschodniej Rosji, oddalonych od sieci elektroenergetycznych czy ciepłowniczych, jak również do odsalania wody morskiej. Łącznie planuje się budowę 33 takich elektrowni w przeciągu najbliższych 10–15 lat. Należy zauważyć, iż w rejonie Koła Polarnego zamieszkuje w Rosji około 20 milionów ludności.

Przykładowe dane takiej pływającej elektrowni to: długość 150 m, szerokość 30 m, głębokość zanurzenia 4,5 m, projektowany czas eksploatacji 40 lat, czas pomiędzy przeładunkami paliwa 6 lat, personel 60 osób, szacunkowy koszt 109 milionów dolarów. Jako że jednostka ta nie jest wyposażona we własny napęd, musi zostać doholowana na miejsce przez inny statek. Koszt produkowanej energii elektrycznej ocenia się na 10 centów/kWh, co w tamtych warunkach geograficznych jest ceną bardzo niską. Pierwsza taka pływająca elektrociepłownia ma być uruchomiona w porcie Pewek na Półwyspie Czukotka. Pływającymi elektrowniami (elektrociepłowniami) zainteresowane są także inne kraje, jak np. Chiny, Indonezja i Filipiny.
W okresie istnienia RWPG bloki energetyczne typu WWER były przedmiotem eksportu (w niektórych przypadkach tylko częściowego) do krajów byłego obozu socjalistycznego oraz do Finlandii. Ogółem uruchomiono 30 takich bloków, a to w:
Rheinsberg (NRD) jeden blok typu WWER – 70 MWe
Greifswald (NRD) cztery bloki typu WWER-440/V-230,
Jaslovskie Bohunice (Słowacja) trzy WWER-440/V-230 oraz dwa WWER-440/V-213,
Dukovany (Czechy) cztery WWER-440/V-213,


Paks (Węgry) cztery WWER-440/V-213,
Kozłoduj (Bułgaria) cztery WWER-440/V-230 oraz dwa WWER-1000,
Mochovce (Słowacja) dwa WWER-440/V-213,
Temelin (Czechy) dwa WWER-1000,
Loviisa (Finlandia) dwa WWER-440/V-213 (zmodyfikowane).
Wiele z zamówionych, a nawet dostarczonych bloków typu WWER nie zostało uruchomionych, jak np. cztery bloki WWER–440 w Greifswald (NRD), dwa bloki WWER-1000 w Stendal (NRD), dwa bloki WWER–440 na Kubie, czy dwa bloki WWER-440 w Żarnowcu (Polska).
Aktualnie Rosja uruchamia jeden blok WWER-1000 w elektrowni Bushehr (Iran), ponadto podpisała kontrakt na budowę dwóch bloków z reaktorami WWER-1000 w Liangyungang (Chiny) oraz dwóch bloków WWER-1000 w Kudankulam (Indie).


Technologią rosyjską w zakresie energetyki jądrowej zainteresowane są ponadto takie kraje jak Egipt, Arabia Saudyjska, Brazylia czy Wietnam.
Rosja posiada własne zasoby rudy uranowej (zlokalizowane głównie w Priagursku przy granicy z Chinami), aczkolwiek nie tak duże jak pozostałe republiki b. ZSRR (głównie Kazachstan i Uzbekistan). Po roku 2010 Rosja chce podwoić produkcję uranu, w celu sprostania rosnącym potrzebom krajowym i eksportowym. Roczna produkcja uranu powinna wzrosnąć z obecnych 2200–2500 ton do 4000–5000 ton w roku 2010. Rosja zużywa obecnie ponad 8000 ton uranu rocznie, z czego połowę wykorzystuje krajowa energetyka jądrowa, połowa zaś jest eksportowana.


Rosja posiada także zakłady wzbogacania uranu (Jekaterinburg, Tomsk, Krasnojarsk, Angarsk) oraz zakłady produkujące paliwo i gotowe elementy paliwowe (Nowosybirsk i Elektrostal w pobliżu Moskwy). Kraj ten należy też do nielicznych w świecie państw zajmujących się przeróbką wypalonego paliwa jądrowego z reaktorów cywilnych. W eksploatacji znajduje się zakład przerobu paliwa wypalonego RT-1 w Czelabińsku (Czelabińsk–65) w pobliżu miasta Kysztym. Zakłady RT-1 zwane inaczej „Majak” zostały uruchomione w 1948 r. dla celów wojskowych tj. produkcji plutonu. Z kolei w rejonie Krasnojarska (Krasnojarsk–26) rozpoczęto w 1977 r. budowę drugiego zakładu przerobu paliwa wypalonego (RT-2), którą przerwano w 1989 r. ze względu na brak funduszy. Zakład RT-2 miał mieć zdolność przerobową 1500 ton paliwa rocznie. Przerób paliwa z reaktorów RBMK został uznany za nieopłacalny, tak więc po czasowym ostudzeniu, przewiduje się kierowanie tego paliwa na składowiska odpadów. Jak na razie, wypalone paliwo z reaktorów RBMK przechowywane jest w zbiornikach przyreaktorowych na terenie poszczególnych elektrowni i już zaczyna brakować miejsca na następne partie wypalonego paliwa.
Rosja pragnie rozwinąć przywóz z zagranicy wypalonego paliwa jądrowego dla jego przerobu oraz składowania. Pozwoliłoby to uzyskać co najmniej 20 miliardów dolarów dzięki przywozowi do 20 tys. ton paliwa w ciągu 10–20 lat, przy czym zysk byłby przeznaczony na sfinansowanie modernizacji własnej gospodarki wypalonym paliwem i odpadami promieniotwórczymi.
W rejonie Krasnojarska znajduje się jedyne w Rosji specjalistyczne, przejściowe składowisko paliwa wypalonego z reaktorów typu WWER o pojemności 6000 ton paliwa – obecnie wypełnione w jednej trzeciej. Ocenia się, że składowisko mogłoby przyjąć do przerobu co najmniej 1000 ton paliwa z zagranicy.
Zgodnie z amerykańsko-rosyjskim programem „Megatony na Megawaty” („Miecze na Lemiesze”) którego realizacje rozpoczęto w 1994 r. Rosja dostarcza Stanom Zjednoczonym „wstępnie rozcieńczony” uran militarny (HEU Highly Enriched Uranium - wysoko wzbogacony uran) gdzie przerabiany jest na paliwo jądrowe LEU (Low Enriched Uranium). Do 2000 r. włącznie przerobiono już 120 ton militarnego uranu na paliwo jądrowe. Ilość ta odpowiada 4800 głowicom jądrowym. Dwie amerykańskie elektrownie jądrowe wykorzystują już takie paliwo. Porozumienie amerykańsko-rosyjskie przewiduje przerób w ciągu 20 lat 500 ton rosyjskiego uranu militarnego (po 30 ton rocznie) co jest równoważne ilości 150.000 ton paliwa jądrowego.

   


 



Reklama:

Komfortowe apartamenty
"business class"
w centrum Krakowa.
www.fineapartment.pl




PRACA   PRENUMERATA   REKLAMA   WSPÓŁPRACA   ARCHIWUM

Copyright (C) Gigawat Energia 2002
projekt strony i wykonanie: NSS Integrator